Małgorzata Stanielewicz – miasta i pejzaże
Małgorzata Stanielewicz (Polska)
To wyjątkowa artystka, która ma bardzo dużo do powiedzenia.
Jej prace niosą przesłanie i mają ogromna wartość emocjonalną. Ogląda się je z zachwytem.
Małgosia zajmuje się głównie grafiką warsztatową, a jej ulubioną techniką jest linoryt.
Artystka o sobie
Cyt. “W moich pracach od lat pojawia się miasto i pejzaż. Materiały wizualne zbieram w podróży, jeśli się gdzieś ruszam – zawsze zmierzam na Południe. Moje miasta i pejzaże są bezludne nie tylko ze względu na skalę, człowiek musiałby mieć proporcje mrówki czy bakterii. Taki pejzaż pozbawiony jest czyichś poplątanych losów, jest tylko czysty pejzaż, jestem ja i moja samotność w tym pejzażu. I nie chodzi tu dosłownie o moją ewentualną samotność, raczej tak ogólnie, szerzej, o samotność człowieka.
Najnowszy cykl “Droga na Południe” to wyludnione, ciche obszary, uproszczone, zbliżające się czasem do abstrakcji. Oglądane z góry, z oddalenia pozwalają ulec złudzeniu zbliżania się do tajemnicy, do jakiejś tajemnej wiedzy, która odkrywa się tylko wtedy gdy człowiek sam, bez tłumów styka się z naturą. Nie wierzę w sztukę oderwaną od emocji, wykalkulowaną, na taką sztukę nie reaguję. W grafice bardzo ważny jest warsztat, nie może on jednak służyć wyłącznie popisowi i dekoracjom. Mam nadzieję, że czas i energia, które wkładam w każdą pracę, ma znaczenie dla odbiorcy. W dzisiejszej rzeczywistości ciągłych zmian, błysków, teraźniejszość wydaje się ułudą, czymś bardzo ulotnym, zmiany zachodzą z dnia na dzień. Czas i jego upływ to temat trudny do oswojenia. Wystarczy popatrzeć na zegarek z sekundnikiem, prędkość wskazówki jest przerażająca. Może właśnie zajmowanie się grafiką warsztatową, która wymaga czasu (każda z prac to przynajmniej miesiąc żmudnej pracy), pozwala mi zatrzymać się na chwilę i nie dać się porwać nurtowi czasu, który prowadzi nas nieustannie od przeszłości do przyszłości.”
Małgosia Stanielewicz ma już spory dorobek i wiele sukcesów. Ok. 30 wystaw indywidualnych w Polsce, Czechach i w Niemczech. Ok. 200 wystawach zbiorowych, w większości międzynarodowych.
Otrzymała kilka nagród, dwa stypendia, w tym jedno od ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Jej prace znajdują się w zbiorach galerii i muzeów m.in.:
w Polsce – Ossolineum Wrocław, Muzeum POLIN w Warszawie, Muzeum Karkonoskim w Jeleniej Górze, w Galerii Prowincjonalnej w Głuchołazach, w Zamku w Wojnowicach, Muzeum Dzwonów i Fajek w Przemyślu,
w China Printmaking Museum in Shenzhen w Chinach, w Muzeum Watykańskim, w Izraelu – Tel Aviv Museum of Art, ART Museum YAD Vashem, w Parlamencie Europejskim w Brukseli, w Szwecji – Galleri Astley.
O jej drugiej pasji – czyli niezwykłych kostiumach, które projektuje wspólnie z mężem Markiem Stanielewiczem, napiszę wkrótce.
Więcej informacji o artystce:
www.malgorzata.stanielewicz.pl
- Bezsenność, linoryt, 2015
- Miasto, linoryt, 2005
- Miasto. Zakłócenia, linoryt, 2015
- Droga na Południe V, linoryt, 2019
- Droga na Południe VI, linoryt, 2019
- Droga na PołudnieVIII, linoryt, 2019
- Droga na Południe II, 2019
- Florencja. Życie na dachach, linoryt, 2013
- Jerusalem, linoryt, 2018